Premier oświadczył w „Sygnałach Dnia”, że ta propozycja narusza główną zasadę Unii Europejskiej – zasadę solidarności. Zaznaczył, że problemem jest także brak takiej solidarności wśród nowych krajów Unii.
Marcinkiewicz wyjaśnił, że proponowane są cięcia funduszy na rozwój nowych państw, głównie Polski. Londyn chce zmniejszyć je w latach 2007-2013 o prawie 9 procent. Polska straci prawie 5,5 miliarda euro z ponad 61 miliardów, które proponowano nam wcześniej.
Premier uważa, że w swym sprzeciwie Polska nie będzie osamotniona. Przypomniał, że propozycję Londynu stanowczo skrytykował przewodniczący Komisji Europejskiej. Zdaniem Kazimierza Marcinkiewicza, takie stanowisko jak Polska, będą miały też inne kraje Unii.
Ostateczne decyzje w sprawie budżetu zapadną w przyszłym tygodniu na szczycie UE w Brukseli.
Rząd ma też omówić program naprawczy, który ma pomóc zwiększyć wykorzystanie przez Polskę unijnych funduszy strukturalnych
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.