MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/11/2005 11:19:55

Prada? Nie. TopShop? Nie. To PRIMARK

Podczas tegorocznego London Fashion Week więcej mówiło się o tym, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy Primark podwoił swoje zyski, niż o haute couture. Na czym więc polega fenomen sklepu, w którym nic nie kosztuje więcej niż 17 funtów?
Podobnie z innymi ubraniami: militarna kurtka w stylu Marca Jacobsa - w Primarku kosztuje tylko 12 funtów. Złote baletki – zaledwie trzy. Dżinsy „skinny-leg" z Sass&Blide, które stały się popularne dzięki Kate Moss i obecnie są prawie niemożliwe do nabycia, można kupić w Primarku za 10 funtów. Cygańskie spódnice Sienny Miller kosztują od 8 do 12 funtów. Biustonosz à la Calvin Klein – cztery.
Trzeba dodać, że sklep przyciąga nie tylko kobiety. Męskie spodnie bojówki kosztują 9 funtów, bokserki 1, a podkoszulki z etnicznymi wzorami można dostać za „piątaka”. Kaszmirowe szaliki kosztują dwa funty, natomiast dziecięce rękawiczki funta (dla porównania - oryginalne z Brora kosztują 33 funty).

Silna konkurencja

Tak więc notowania Primarka zwyżkują, a konkurenci na rynku odzieżowym cierpią. Inne sieci po kolei ogłaszają swój najgorszy rok finansowy od czasów recesji w 1992 roku. Następnego dnia po tym jak Primark pochwalił się 12-procentowym wzrostem w sprzedaży w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, firma French Connection podała, że jej sprzedaż w Wielkiej Brytanii spadła o 9 procent. Podczas gdy ta sieć sklepów ciągle trzyma się swojej wysłużonej kampanii reklamowej „FCUK”, Primark wcale się nie reklamuje.
Next, który ma ponad 400 filii i długą listę osiągnięć w biznesie, ogłosił swoje najgorsze wyniki od kilku lat. Dyrektor naczelny Simon Wolfson powiedział: - Nie można liczyć, że sytuacja poprawi się w ciągu przyszłych sześciu miesięcy.
Primark depcze także po piętach Marksowi&Spencerowi. I to w dziedzinie, w której kiedyś ta firma była najbardziej sławna – czyli… w majtkach. Nie jest to jednak aż tak zaskakujące – pięciopak fig w M&S kosztuje 12 funtów. W Primarku cztery. Według badań rynku grupy Verdict nic w tym sklepie nie kosztuje więcej niż 17 funtów.


Tani i dobry?

Sprzedawczyni w jednym z butików w Kensington, gdzie zwykle klientki wydają za jednym razem ponad 2000 funtów, przyznała się, że była uzależniona od kupowania w Primarku. – Kiedyś delikatnie zasugerowałam jednej z klientek, że powinna wybrać się tam po fantastyczne kostiumy kąpielowe. Spojrzała na mnie jakbym ją uderzyła w policzek i odpowiedziała chłodno: »Nigdy nie zrobię tam zakupów«. Lekcja jest z tego taka, że niektórym sprawia radość całe doświadczenie wiążące się z robieniem zakupów w drogich sklepach.
W Primarku z pewnością nie spotka się nadgorliwych sprzedawców. Nie ma tam jedwabnych zasłon w przebieralniach. Nikt nie zaoferuje Ci wina, kiedy zastanawiasz się nad wydaniem równowartości samochodu na kaszmirowy płaszcz. Primark to odzieżowy odpowiednik fast-foodów.
Jest jeszcze jeden problem. Robienie zakupów w Primarku jest w tej chwili tak „trendy”, że każdy nosi ubrania właśnie stamtąd. – Kupiłam w Primarku turkusowo-brązową sukienkę. Była świetna, do momentu, kiedy zobaczyłam inną dziewczynę w takiej samej. Nie założyłam jej ani razu więcej – powiedziała Caroline Bondy.
Czy więc Primark nie padnie ofiarą własnego sukcesu?



Martyna Porzezińska

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 22, pokaż wszystkie)

slonko22

3 komentarze

17 luty '10

slonko22 napisała:

sorka pomylilam sie z nazwa sklepu hahahah bo przeczytalam nizej i jakos tak wyszlo hehee chodzilo mi nie o h&m tylko o MAD HOUSE :DDD o tak!

profil | IP logowane

slonko22

3 komentarze

17 luty '10

slonko22 napisała:

hmm primark odwiedzam ale sobie tam za duzo nie kupuje za to dla dzieci zawsze cos fajnego sie znajdzie a dla siebie kupuje w H&M naprawde non stop obnizka do 80% kilka funtow i masz cos fanego ale tez trzeba trafic bo czasem jak pojde to sa beznadziejne szmaty ale jak sie trafi no naprawde fajne rzeczy sa ;)

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

15 luty '10

Cowboy napisał:

W Lidlu czy Aldi tez sprzedaja "szmaty" buty widlo i powidlo ... :))

profil | IP logowane

Vivienne

96 komentarzy

15 luty '10

Vivienne napisała:

Bardzo, bardzo zadko kupuje w P. Powodem sa wlasnie te niesamowite tlumy (szczegolnie w weekendy). Na liscie ubran: rajstopy i skarpetki.

profil | IP logowane

blacky

2 komentarze

15 luty '10

blacky napisał:

To fakt..jakosc w Primarku jest beznadziejna...na jeden raz-po praniu rozciagniete,wyblakle i nienadawajace sie
W H&M maja fajne rzeczy i niedrogie,River Island jak kolezanka ponizej i Jane Norman doloze

profil | IP logowane

Edina1212

2 komentarze

15 luty '10

Edina1212 napisała:

Tylko raz kupilam cos w Primarku.Jakosc okropna.Tanie i gowni...ne.Lubie wlasnie Top shop,Warehouse,River Island, Lipsy i na specjalne okazje Karen Millen.No i buty od Faith, lub KG.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

blacky

2 komentarze

15 luty '10

blacky napisał:

Top Shop jak najbardziej TAK :d

profil | IP logowane

marcinb

106 komentarzy

19 październik '08

marcinb napisał:

IRONIQUS
facet wyraznie mowi ''nie garnitur'' - rzeczywiscie wyraznie sie wybija z tlumu ;-)))
ja stawiam na styl ''jestem twardzielem co sie ubiera w amerykanski demobil'' - wiesz ''taxi driver'' ''are you talking to me?''
tylko nie wiem jakie buty? czy usa-nskie kozaki czy tutejsze doc'owe kalosze?
;-)))
;-)))

profil | IP logowane

Korba102

778 komentarzy

18 październik '08

Korba102 napisał:

Już zaznaczyłem, nie afiszuję się na sportowo . Nie jestem zwolennikiem ubierania się w garnitury.
A resztę pozostawię innym, by dokleiły pozostałe łatki. Na pewno nie zdradzę swojego stylu . Ubieram się tak od lat. Stosuję tą samą wodę toaletową. Choć czasem sięgam po dziwną, lecz tu też nic nie podkreślę Życie uczy i daje ster w ręce. Wiele lat poza ojczyzną nauczyło mnie, że nie wolno zlewać się z tłumem. Będąc innym jesteś incognito:-)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

marcinb

106 komentarzy

18 październik '08

marcinb napisał:

Ciekawe jakiz to jest ten STYL KORBY?
Brzmi tak tajemniczo i jednoczesnie intrygujaco.
:-)

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska