13/10/2005 07:40:46
W 1993 roku Marcel Łoziński zrealizował film „89 mm od Europy”. Tytułowe 89 milimetrów to różnica między szerokością torów kolejowych w Europie i w byłym Związku Sowieckim. Aby przez graniczny Brześć mogły przejechać pociągi międzynarodowe, białoruscy robotnicy każdego dnia wymieniają kilka tysięcy kół pod wagonami. W tym zaledwie dwunastominutowym dokumencie Łoziński bardzo subtelnie pokazuje, że owe milimetry tak naprawdę wyznaczają granicę dwóch światów.
Jedenaście lat po zrealizowaniu tego filmu Rzeczpospolita Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, wstąpiła do Unii Europejskiej. Otwarte granice pozwalają nowym członkom wspólnoty swobodnie podróżować nie tylko w celach turystycznych. Uniesione 1 maja 2004 roku w symbolicznym geście graniczne szlabany wszystkiego jednak nie zmieniły, bo i zmienić nie mogły. Granice pozostały nadal: kulturowe, językowe, ekonomiczne. Czy tylko?
Na to i z pewnością na wiele innych pytań spróbuje odpowiedzieć rozpoczynający się już jutro w Riverside Studios pięciodniowy festiwal filmów dokumentalnych „Across the Border”, na którym Austriacy, Czesi, Węgrzy, Słowacy, Słoweńcy i Polacy zaprezentują obrazy zrealizowane w ciągu ostatnich kilku lat.
Swoją nazwę festiwal zapożyczył od tytułu filmu, który otworzy ten wielce ciekawy przegląd. Austriacki „Across the Border” (laureat m.in. 47. Międzynarodowego Festiwalu Kina Dokumentalnego w Lipsku) składa się z pięciu nowel, zrealizowanych przez Polaka, Czecha, Słowaka, Węgra i Słowenkę. Każdy z filmów utrzymany jest w innej stylistyce, wyróżnia się osobistym stylem jego autora. Reżyserzy opowiadają o swoich krajach w sposób poważny, absurdalny, bajkowy, humorystyczny, poetycki. Całość stanowi pełną wrażeń podróż przez państwa, regiony, krajobrazy, mentalność, odmienności kulturowe i style życia. Autorem pierwszej noweli, zatytułowanej „Między drzwiami”, jest syn wspomnianego Marcela Łozińskiego, Paweł, który nakręcił wzruszającą opowieść o starych ludziach znad Nysy, przesiedleńcach z Wołynia.
Widzowie w Riverside Studios zobaczą także jeden z najgłośniejszych w ostatnich latach polskich dokumentów „A Bar at Victoria Station” („Bar na Victorii”) w reżyserii Leszka Dawida. Jest to zapis podróży dwojga bezrobotnych z Kluczborka do Londynu – miejsca, które dla bohaterów jest swoistym El Dorado. Zrealizowany w roku 2003 film został nagrodzony m.in. nagrodą główną na festiwalu Dokument ART w Neubrandenburgu oraz Srebrnym Smokiem na Międzynarodowym Krakowskim Festiwalu Filmowym.
Wśród festiwalowych propozycji znalazło się także miejsce dla pięciominutowego „Poor-Land” („Bieda-Ziemia”) Filipa Marczewskiego. Jego bohaterami są bezrobotni pracujący w nielegalnych biedaszybach na terenie dawnych wałbrzyskich kopalni. Przygnębiająca powieść o ludziach zmuszonych podjąć pracę uwłaczającą ich godności, a często nawet zagrażającą życiu. W „Nursery” („Świetlica”) Wojciech Staroń portretuje żyjących w niewielkiej, polskiej wsi młode małżeństwo i ich czteroletniego synka, Janka. Mimo że nie mają pieniędzy i nadziei na lepszą przyszłość, mają coś, co pozwala im przetrwać kolejne, trudne dni – miłość...
Wielkim wydarzeniem festiwalu będzie z pewnością pokaz filmu „March of Living” („Marsz Żywych”) w reżyserii Grzegorza Linkowskiego. Opowiada on o niezwykłym spotkaniu w KL Auschwitz podczas Marszu Żywych w 2001 roku. Jakub Roman Weksler-Waszkinel, katolicki ksiądz żydowskiego pochodzenia, który ocalał z Zagłady, spotkał się wówczas z synem bliskiego współpracownika Hiltlera, Martinem A. Bormannem jr. Pięćdziesięciominutowy film ukazuje historię przebaczenia, tolerancji i jakże trudnych zmagań z przeszłością.
„Across the Border” organizowany jest przez Platform Culture Central Europe przy współpracy z instytucjami reprezentującymi poszczególne kraje. W rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Małgorzata Szum z Instytutu Kultury Polskiej powiedziała: – Zgłosiliśmy blisko 40 filmów dokumentalnych, które w ostatnim czasie powstały w naszym kraju. Kuratorzy festiwalu ostatecznie umieścili w programie cztery. Bardzo żałuję, że wśród nich nie znalazł się obraz „Krasnoludki jadą na Ukrainę” czy nominowany do Oskara dokument „Dzieci z Leningradzkiego”, ale na te decyzje nie mieliśmy już żadnego wpływu.
Każdego dnia na londyńskich ulicach mijamy naszych geograficznych sąsiadów. W Riverside Studios będziemy mogli przyjrzeć się im nieco bliżej. Oni zaś, nam. Pięciodniowy festiwal pozwoli bowiem przekroczyć niejedną granicę. I co ważne – nie tylko geograficzną...
Sławomir Fiedkiewicz
___________________________
Program przeglądu ACROSS THE BORDER
14-18 października
Riverside Studios (Crisp Road, Hammersmith, London W6)
Bilety: £6.50 (na 1 blok składający się z 2 lub 3 filmów)
szczegóły: www.riversidestudios.co.uk
Polskie filmy:
Sobota, 15 października godz. 18.30
Nursery (reż.: Wojciech Staroń, 2004)
Niedziela, 16 października godz. 18.30
A Bar at Victoria Station (reż.: Leszek Dawid, 2003)
Niedziela, 16 października godz. 20.10
Poor-Land (reż.: Filip Marczewski)
Poniedziałek, 17 października godz. 21.00
March of the Living (reż.: Grzegorz Linkowski, 2003);
Po projekcji spotkanie z reżyserem.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Simvic-najstarszy skup kabli oraz...
WITAM OFERUJEMY NAJWIEKSZE CENNY ZA KABEL TYPU HOUSEHOLD OD ...
Simvic-najstarszy skup kabli oraz...
WITAM OFERUJEMY NAJWIEKSZE CENNY ZA KABEL TYPU HOUSEHOLD OD ...
Simvic-najstarszy skup kabli oraz...
WITAM OFERUJEMY NAJWIEKSZE CENNY ZA KABEL TYPU HOUSEHOLD OD ...
Simvic-najstarszy skup kabli oraz...
WITAM OFERUJEMY NAJWIEKSZE CENNY ZA KABEL TYPU HOUSEHOLD OD ...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Simvic-najstarszy skup kabli oraz...
WITAM OFERUJEMY NAJWIEKSZE CENNY ZA KABEL TYPU HOUSEHOLD OD ...