11/10/2005 21:29:52
Tym razem zajęcia były całkowicie zamknięte. Piłkarze trenowali w okolicach stadionu Old Trafford, na boiskach treningowych juniorów Manchesteru United. – To były ostatnie szlify taktyczne, dlatego nie chcieliśmy, aby ktokolwiek obserwował nasz ostatni trening – wyjaśnił drugi trener reprezentacji Maciej Skorża.
Po treningu Paweł Janas przyznał, że wszyscy jego piłkarze są zdrowi i gotowi do gry z Anglią. W zajęciach uczestniczył już Maciej Żurawski, który w piątkowym meczu z Islandią doznał kontuzji mięśnia dwugłowego. – Mam do dyspozycji 22 zawodników, wszyscy są zdrowi, włącznie z Żurawskim, Frankowskim, Radomskim i Dudkiem – poinformował selekcjoner.
W kadrze panuje zgodne przekonanie – do meczu z Anglią, którego stawką jest pierwsze miejsce w grupie szóstej eliminacji MŚ, nikt nie podejdzie ulgowo. – Każdy mecz, czy to o punkty, czy też towarzyski, traktujemy poważnie – podkreślił Janas. – Reprezentujemy kraj, więc nie możemy pozwolić sobie na jakiekolwiek ulgowe podejście. Mam nadzieję, że Anglicy tak samo podejdą do tego spotkania.
Trener stwierdził, że mecz z Anglią nie będzie jeszcze początkiem nowego etapu polskiej reprezentacji, która ma już zapewniony udział w finałach MŚ
– Chcemy zakończyć eliminacje na pierwszym miejscu w grupie i to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział. – Później przyjdzie czas na kolejne ruchy. Chcę jednak podkreślić, że selekcja trwa od początku tych eliminacji i nic nie zostanie zakończone wraz z jutrzejszym meczem. Do mistrzostw świata zostało jeszcze kilka miesięcy, a do Niemiec pojadą najlepsi piłkarze, niekoniecznie wszyscy ci, którzy wywalczyli awans.
Polscy piłkarze są do środowego meczu nastawieni bojowo. Bramkarz Artur Boruc podkreślił, że stawką spotkania będzie nie tylko pierwsze miejsce w grupie, ale też światowy oddźwięk, który na pewno będzie duży w przypadku zwycięstwa Polski.
– Wypracowaliśmy przecież już sobie dobrą opinię w Europie, jesteśmy liderami grupy, więc nie wolno tego zaprzepaścić. To będzie mecz, którym sporo będziemy mogli stracić w oczach trenera, ale jednocześnie dużo zyskać w oczach świata. Po prostu musimy się jak najlepiej zaprezentować. Myślę, że nie jesteśmy słabszym zespołem, a gdyby Żurawski, Frankowski czy Rasiak urodzili się w Anglii, to z pewnością zrobiliby większe kariery – dodał.
Zarówno trener jak i zawodnicy nie chcą wracać do przeszłości, do spotkania Anglia – Polska z 1973 roku, w którym remis zapewnił polskiej reprezentacji wyjazd na finały MŚ'74
– Tamtego i obecnego zespołu nie da się porównać, wtedy w piłkę grało się inaczej, byli inni piłkarze, inna mentalność – mowił Janas. – Nie chcę być drugim Tomaszewskim, chcę aby cały zespół zagrał dobrze i zachował pierwsze miejsce w grupie – przyznał Boruc.
Obrońca Jacek Bąk przestrzega, że środowy mecz będzie bardzo ciężki. – Anglicy zagrają u siebie, będą chcieli wyjść na czoło tabeli, więc nie będzie łatwo. Nie ma co ukrywać, że z nas trochę presja zeszła, nie musimy wygrać po to, aby jechać na mistrzostwa świata. Ale eliminacje chcemy zakończyć udanie, czyli minimum zremisować. Będziemy jednak walczyć o zwycięstwo, bo jest to dobra okazja do rewanżu za porażkę w Chorzowie. Może i Polska jest małym krajem, ale mamy duże serca i naszym celem są trzy punkty. Kiedy mamy wygrać z Anglią jak nie teraz? – powiedział Bąk.
Przygotowując się do środowego meczu Polacy oglądali wszystkie ostatnie mecze Anglików. – Oglądaliśmy ich tegoroczne spotkania, do wcześniejszych nie było sensu wracać. Jeszcze jutro zawodnicy obejrzą część naszego meczu z Anglią z Chorzowa. Oprócz tego w planach jutro są dwie odprawy i spacer – zakończył selekcjoner.
– Nie ma znaczenia czy jesteśmy już finalistami mistrzostw, czy też nie. Chcemy utrzymać pierwsze miejsce w grupie, a więc nie przegrać i to jest cel postawiony przed drużyną. Wiadomo, że pierwsza pozycja w grupie będzie miała znaczenie przy losowaniu grup turnieju finałowego, więc oprócz prestiżu gramy o cele praktyczne – podsumował prezes PZPN Michał Listkiewicz.
Mecz Anglia – Polska rozpocznie się w środę na stadionie Old Trafford w Manchesterze o godzinie 20.45 czasu polskiego.
Prawdopodobne składy:
Anglia: Paul Robinson - Luke Young, John Terry, Rio Ferdinand, Jamie Carragher - Shaun Wright-Philips, Frank Lampard, Ledley King, Joe Cole - Wayne Rooney, Michael Owen
Polska: Artur Boruc - Marcin Baszczyński, Mariusz Jop, Jacek Bąk, Michał Żewłakow - Euzebiusz Smolarek, Arkadiusz Radomski, Radosław Sobolewski, Jacek Krzynówek - Grzegorz Rasiak, Maciej Żurawski .(pap)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Najczęściej komentowane
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Przestań ubiegać się o nisko płatne prace!!!Zmień swoją rzec...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Szukasz pracy? podnies swoje kwal...
-kurs na operatora KOPARKI CPCS najlepiej platny zawod w ang...
Tanie kursy uk na wszystkie wozki...
Zdobądź uprawnienia uprawnienia na wozek widlowy i zacznij z...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
SZUKASZ PRACY ? PODNIES SWOJE KWALIFIKACJE I ZACZNIJ ZARABIA...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Kategoria uslugi: 1. CSCS - CPCS - IPAF - NPORS - CPC 35H - ...
Przyjme instruktora kursu operato...
PRZYJME DO PRACY TRENERA - INSTRUKTORA KURSU OPERATOROW MASZ...