MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/10/2005 07:43:33

Bawiąc się wspomagają

W sobotę, w sali przy katolickim kościele St. Cedd w Ilford odbyła się „Jesienna zabawa parafialna” zorganizowana przez Radę Parafialną polskiego kościoła pw. Matki Boskiej Fatimskiej. W zabawie, z której dochód przeznaczono na cele parafialne, wzięło udział ponad 150 osób. Bawili się starsi i młodsi wiekiem parafianie, wielu z nich przyprowadziło też swoich znajomych i przyjaciół

Dziennik Polski

Na zabawę zaproszony został również „Dziennik Polski” i choć do wschodniego Londynu z redakcji daleko, postanowiliśmy pojechać do Ilford, by uczestniczyć we wspólnej zabawie.

Na parkiecie przez większą część wieczoru było tłoczno, najwyraźniej więc polskie szlagiery przypadły do gustu wszystkim obecnym. Zmęczeni tańcem mogli pokrzepić się wyśmienitym bigosem, polską kiełbasą lub kanapkami, a na deser zjeść pączka.

Do tańca grał zespół „Echo”, którego wokalistka, dwudziestokilkuletnia Monika, jest przedstawicielką nowej fali emigracji na Wyspach. – Z zespołem „Echo” śpiewam od niedawna. Od dziecka marzyłam o śpiewaniu i brałam udział w różnych konkursach w Polsce, m.in. w „Szansie na sukces”. Zespół szukał wokalistki, przyszłam na przesłuchanie i zostałam. Bardzo się cieszę, że mogę wreszcie, po dwóch latach pobytu w Wielkiej Brytanii i imaniu się różnych zajęć, robić to, co naprawdę lubię i chcę robić w życiu – mówiła młoda wokalistka.

Ks. Adam Kubiak, wikary polskiej parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ilford-Forest Gate od dziewięciu lat pełni posługę kapłańską dla Polaków w różnych miejscach Wielkiej Brytanii. – To bardzo dobra forma wspierania naszej parafii, która liczy około 250 rodzin. Dzięki hojności osób biorących udział w loteriach i liczbie gości czasem udaje nam się dzięki takim zabawom zarobić nawet kilkaset funtów.

Na parkiecie widać wielu starszych parafian, niemniej jednak przeważają młodzi.

– Czy parafia odczuła napływ młodych Polaków? – pytamy ks. Adama. – Oczywiście, jak wszędzie w Londynie, także na mszach pojawia się coraz więcej młodych osób i to mnie raduje. Mam świadomość, że dziś Kościół i księża w Londynie i w Wielkiej Brytanii muszą pomagać tym młodym ludziom w przeróżnych problemach, nie tylko duchowych. Jestem na nich, młodych, bardzo otwarty, nikogo nie odrzucam. Ja pokazuję drogę, a oni mają wybór – mówi ks. Adam z polskiej parafii w Ilford-Forest Gate.

– Uważamy, że naszym obowiązkiem jest wspieranie polskiej parafii, a skoro można to połączyć z dobrą zabawą i zachętą do włączenia się w życie parafii młodych ludzi, to tym bardziej warto – mówiła organizatorka zabawy prezes Rady Parafialnej Joanna Jakubowska. Jest z pewnością najmłodszą osobą wśród prezesów rad parafialnych działających przy polskich kościołach. Przyjechała z Polski osiem lat temu i bardzo szybko włączyła się w życie polskiej społeczności mieszkającej tu od wojny. – Przyjęto mnie bardzo życzliwie, mimo młodego wieku. Bardzo dużo czasu poświęcam parafii. Pełnię też funkcję organistki w naszym kościele. Na szczęście mieszkamy w pobliżu, więc mogę naszej parafii poświęcić znacznie więcej czasu – mówi zadowolona z przebiegu zabawy pani Joanna.

Po odprawieniu wieczornej mszy świętej, bawiących się Polaków odwiedzili także na chwilę duszpasterze z brytyjskiego kościoła katolickiego St. Cedd ks. Edward i proboszcz ks. Adam. W kościele St. Cedd obywają się polskie msze, do niego należy też sala parafialna.

Na zabawę przybyli nie tylko Polacy ze wschodniego Londynu. Wiele osób przyjechało też spoza stolicy Wielkiej Brytanii. Tak uczyniła pani Ania z mężem Krzysztofem i 14-letnią córką Tamarą – przyjechali na zabawę specjalnie z nadmorskiej miejscowości Westcliff . – Jesteśmy na zabawie w Ilford już po raz drugi. Bardzo nam się podoba, jako pierwsi zaczęliśmy tańczyć i poderwaliśmy innych do zabawy. Tylko moja córka trochę narzeka, bo nie ma zbyt wielu rówieśników, z którymi mogłaby tańczyć, ale jakoś sobie radzi – mówiła na gorąco o wrażeniach z zabawy pani Ania z Westcliff.

Punktem kulminacyjnym wieczoru była loteria fantowa. Poza sprzedażą biletów wsparciu parafii służą odbywające się w trakcie takich zabaw licytacje markowych alkoholi i koszy z owocami i słodyczami. Alkohole są przynoszone przez gości, a kosze z owocami i główną wygraną, kilkulitrową butelkę wódki, ufundowali tym razem sponsorzy – Ryszard Osowski i lokalny polski sklep „Kasia”.
Tekst i fot.: Zbigniew Drzewiecki

Na zdjęciach: 1) Ks. Adam (z prawej) i ks. Edward z radością witali wszystkich gości, którzy przez cały wieczór bawili się znakomicie; 2) Organizatorka zabawy Joanna Jakubowska – prezes Rady Parafialnej w Ilford-Forest Gate; 3) Szczęśliwy (o czym chyba nie trzeba nikogo przekonywać) zdobywca głównej nagrody loterii fantowej

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska