MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

14/07/2005 21:19:31

Londyn 2012

Kiedy w środę kilkanaście minut przed godziną 13 w londyńskich szkołach, biurach i domach rozległy się okrzyki zachwytu, a na ulicach ludzie zaczęli się obejmować mogło oznaczać to tylko jedno. Londyn pokonł Paryż w walce o organizację Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku.

Polish Expres - Polski tygodnik w Wielkiej Brytanii

O tym, że to właśnie Londyn, a nie Paryż już za siedem lat będzie gościł sportowców z całego świata zadecydował cztery głosy członków Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który obradował w Singapurze. Wcześniej z organizacji igrzysk odpadły Moskwa, Madryt i Nowy Jork. Tak więc stolica Wielkiej Brytanii gospodarzem mistrzostw będzie już po raz trzeci. Poprzednie igrzyska olimpijskie odbyły się w Londynie w 1908 i 1948 roku. 
- Spełniło się moje największe marzenie, to naprawdę wielki sukces Anglii - powiedziała podwójna złota medalistka z Aten w biegu na 800 i 1500 metrów, Kelly Holmes. - Uważam, że Londyn zorganizuje najlepsze igrzyska w historii. Szkoda tylko, że nie będą w nich mogła wystartować, nie pozwoli mi na to wiek.
- Obiecuję, że wszystko zorganizujemy perfekcyjnie, a nasi goście nigdy nie zapomną tego wielkiego, sportowego wydarzenia – dodał burmistrz miasta Ken Livingstone.
Zdradził również, że na uroczystości w Singapurze atmosfera zdawała się sprzyjać Francuzom.
- Gdy weszliśmy do Sali, przed naszą delegacją było jedynie kilku fotoreporterów z brytyjskich gazet. Przed delegacją Francji zgromadziło się kilkudziesięciu dziennikarzy, kilka kamer telewizyjnych. Sądziliśmy więc, że musieli dostać cynk, że Paryż pewnie wygrał, a my przegraliśmy opowiadał Livingstone
Radości z wygranej nie krył także brytyjski premier Tony Blair, który na wieść o sukcesie Londynu zorganizował specjalną konferencję prasową.
- Mamy wielką szansę na rozwój sportu w naszym kraju, na fantastyczne igrzyska i by zostawić spadek na przyszłość – powiedział w pierwszych słowach Blair.-  Na chwilę przed ogłoszeniem wyników wstrzymałem oddech, a później z radości podskoczyłem i wyściskałem osobę stojącą obok mnie. W moim zawodzie nie zdarza się to często - przyznał
Ale z wygranej cieszyli się nie tylko politycy i gwiazdy sportu, ale także zwykli mieszkańcy. Szczególnie ci najmłodsi.
- Jestem wielkim fanem tenisa i gram w niego od trzech lat. Wygrywam nawet ze starszymi od siebie; od dziś będę ćwiczył jeszcze więcej i wierzę, że podczas olimpiady będę reprezentował Wielką Brytanię – ekscytuje się jedenastoletni Kingsley Advani. – Gdy razme z innymi uczniami usłyszeliśmy, że Londyn wygrał, wszyscy zaczęliśmy krzyczeć. Nauczycielka nie mogła nas uspokoić – dodaje.
- Za siedem lat będę już dorosły, może uda mi się wystartować w turnieju olimpijskim – stwierdza zaś 11-letni szermierz Alex Savin.

Burzliwe narady
Decyzja MKOLU, która tak bardzo ucieszyła Brytyjczyków, zapadła po długiej i intensywnej kampanii. Moskwa, która odpadła w pierwszym głosowaniu, twierdziła, że ma już gotowe trzy czwarte potrzebnej infrastruktury; wszystko w granicach miasta. Nowojorczycy podkreślali swą sportową tradycję - Broadwayem biegną tam co roku maratończycy, a w Central Parku odbywa się triatlon. Madryt argumentował zaś, że w Hiszpanii nigdy nie było Olimpiady i zapowiedział, że zlikwiduje na czas Igrzysk ruch samochodowy. Paryż przeznaczył prawie dziewięć miliardów dolarów na budowę wioski olimpijskiej, która po igrzyskach miałaby służyć jako osiedle mieszkań komunalnych. A brytyjski premier zgodnie z praktycznymi mechanizmami rządzącymi światem anglosaskim zapowiedział, że jeżeli wygra Londyn, prace nad budową infrastruktury rozpoczną się w ciągu 48 godzin. Czwartkowe zamachy terrorystyczne przekreśliły jednak te plany.

Wielkie inwestycje
Wioska olimpijska powstanie we wschodniej części miasta, obecnie dość ubogiej i zaniedbanej. Miejscowe władze już zezwoliły na budowę stadionu olimpijskiego dla 80 tysięcy widzów oraz wioski olimpijskiej dla prawie 20 tysięcy sportowców. Prasa ocenia, że impreza kosztować będzie Brytyjczyków około 21 miliardów dolarów. Oznacza to, że na bezpośrednie i pośrednie koszta organizacji Olimpiady 2012 każdy obywatel Zjednoczonego Królestwa, wliczając niemowlęta, zapłaci około 350 dolarów - podlicza dziennik The Independent. Przeprowadzenie samej imprezy to ponad 2 miliardy 600 tys. dolarów. Budowa wioski olimpijskiej i aren sportowych - ponad 4 miliardy sto tysięcy. Najwięcej - ponad 12 miliardów, pójdzie na budowę nowych połączeń komunikacyjnych.

Opinie polityków, działaczy i sportowców po ogłoszeniu zwycięstwa Londynu:
Sebastian Coe, szef komitetu zgłoszeniowego Londynu
Z Singapuru zabieramy największą nagrodę we współczesnym sporcie. Od początku wiedziałem, że głosowanie będzie wyrównane. Teraz jestem ogromnie szczęśliwy. To dla nas wspaniały moment. Stoimy przed szansą zrealizowania wszystkiego o czym marzyliśmy dla brytyjskiego sportu. Pochwała należy się całej ekipie przygotowującej nasze zgłoszenie.

Philippe Baudillon, szef komitetu zgłoszeniowego Paryża
Jesteśmy bardzo, bardzo rozczarowani, ale to była uczciwa walka. Wydawało nam się, że jesteśmy blisko wygranej, ale niestety nie udało się. Takie jest jednak życie.

Tony Parker, mistrz NBA (San Antonio Spurs), Francuz
To już trzeci raz przegraliśmy w ostatnich latach. To strasznie dziwne. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy - nie wiem co można było zrobić więcej. To głosowanie dowodzi, że komitet olimpijski jest anglosaski. Preferowane są kraje posługujące się językiem angielskim.

David Douillet , złoty medalista w judo, Francuz
Nie widzę w tym wyborze logiki. Liczyliśmy na głosy, które wcześniej otrzymał Madryt, ale tak się nie stało. Było to jednak niepowtarzalne przeżycie.

Leonid Miroszniczenko, szef komitetu zgłoszeniowego Moskwy
Moskwa musi się jeszcze rozwinąć - zamierzamy wybudować wszystkie zaplanowane obiekty. Dziś przegraliśmy, ale to nie oznacza, że w przyszłości nie mamy szans. Będziemy ponownie kandydować.

Raul Gonzalez, piłkarz Realu Madryt
Musimy być dumni ze wszystkich ludzi, którzy wspierali kandydaturę Madrytu. To miasto będzie dalej walczyć, ponieważ zasługuje na zorganizowanie igrzysk.

Billy Payne, szef komitetu organizacyjnego IO w Atlancie w 1996 roku
Kandydatura Nowego Jorku była świetnie przygotowana. Mam nadzieję, że starczy im cierpliwości i zaangażowania by powalczyć o igrzyska w 2016 roku. Jeśli nadal będą tak mocno pracować to olimpiada wróci do USA i odbędzie się prawdopodobnie właśnie w Nowym Jorku.

Jacques Chirac, premier Francji
Jak można organizować igrzyska w mieście, gdzie jest tak paskudne jedzenie…
Opr. KK

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska