Barroso zamierza opublikować propozycje reform ekonomicznych, których głównymi celami są wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy. Wskaźniki socjalne i dotyczące środowiska naturalnego znajdą się na dalszym planie.
Przewodniczący KE nie zgadza się, że jego program rozwoju wspólnego rynku usług i usług finansowych jest „skrajnie liberalny”. Barroso twierdzi chce bronić europejskiego modelu socjalnego i środowiska.
Zdaniem gazety ogłoszenie planu ma duże znaczenie dla przewodniczącego Komisji. Odważył się on bowiem oświadczyć, że model socjalny jest skazany na niepowodzenie, jeżeli nie będzie większego wzrostu gospodarczego.
Socjaliści w Parlamencie Europejskim ostrzegli Barroso w poniedziałek, żeby nie szedł „zbyt daleko ścieżką liberalnych reform”. –
Grupa socjalistów oczekuje, że pan Barroso wyda niedwuznaczną deklarację zobowiązania obrony i rozwoju modelu socjalnego – powiedział lider socjalistów Martin Schulz.
Lider parlamentarnej grupy Zielonych Daniel Cohn-Bendit oświadczył z kolei, że Europa może zwiększyć swój potencjał gospodarczy, stając się liderem w dziedzinie ekologicznych technologii. –
Nie sądzę, aby Barroso rozumiał kwestie środowiska – powiedział Cohn-Bendit.
Niektórzy członkowie Komisji uważają, że plan odbiega od celów socjalistów i Zielonych, które wyznaczył poprzednik Barroso, Romano Prodi. –
Toczy się bitwa ideologiczna – powiedział urzędnik Komisji.
Wątpliwości zgłosiła też m.in. wiceprzewodnicząca KE Margot Wallstroem, była komisarz ds. środowiska, która obecnie odpowiada za komunikację i stosunki międzyinstytucjonalne.
Niektóre cele pięcioletniego programu Barroso nie budzą kontrowersji – na przykład wzmocnienie pozycji Europy na arenie międzynarodowej
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.