–
Jeszcze raz wyrażam swą bliskość z ludnością krajów dotkniętą tragicznym kataklizmem w ubiegłych dniach. Zapewniając o mojej modlitwie za ofiary i ich rodziny, z zadowoleniem patrzę na wyścig solidarności, trwający na całym świecie – powiedział papież. Podkreślił, że nadzieja na lepsze dni w rozpoczętym roku opiera się na ludzkiej solidarności.
Jan Paweł II przypomniał, że w tym roku tematem obchodzonego przez Kościół 1 stycznia Światowego Dnia Pokoju są słowa świętego Pawła: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”.
–
Zło jest możliwe wskutek ludzkiej wolności. Zostaje ono pokonane, kiedy pod wpływem łaski wolność ta kieruje się zdecydowanie ku dobru, to jest w ostateczności ku Bogu – podkreślił papież, przytaczając słowa ze swego orędzia na Światowy Dzień Pokoju.
Papież modlił się o budowę pokoju, który nazwał fundamentalnym dobrem międzyludzkiej koegzystencji. –
Tylko w ten sposób świat będzie mógł iść drogą sprawiedliwości i braterskiej solidarności – zakończył Jan Paweł II, życząc wszystkim po włosku szczęśliwego nowego roku.
Następnie życzenia pokoju złożył po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, portugalsku i po polsku.
–
Moim rodakom życzę w nowym roku pokoju, pomyślności i Bożego błogosławieństwa. Szczęść Boże! – zakończył Ojciec Święty.
Wśród wiernych zgromadzonych na placu św. Piotra w Nowy Rok byli uczestnicy pokojowego marszu Wspólnoty świętego Idziego, który przeszedł rano ulicami Rzymu. Wielu z nich trzymało kolorowe flagi z napisem „Pokój”.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.