Laska marszałka dla Cimoszewicza?

Oleksy przyznał że nie rozmawiał jeszcze z ministrem spraw zagranicznych o objęciu nowego stanowiska, ponieważ Cimoszewicz jest poza Warszawą. – Zakładam, że się zgodzi – dodał obecny marszałek.

Decyzja o wysunięciu kandydatury Włodzimierza Cimoszewicza na stanowisko marszałka zapadła najwyraźniej podczas czwartkowego spotkania z prezydentem. Jeszcze kilka godzin przed rozmową z Aleksandrem Kwaśniewskim Oleksy przekonywał, bowiem że Włodzimierz Cimoszewicz to dobry kandydat, ale powinien pozostać ministrem.

Szef Sojuszu przyznał, że rozważane były też inne kandydatury na stanowisko marszałka. Wymienił ministra obrony narodowej Jerzego Szmajdzińskiego i wiceszefową SLD Katarzynę Piekarską, którzy jednak zrezygnowali z ubiegania się o to stanowisko. Rozpatrywane też były kandydatury szefa MSWiA Ryszarda Kalisza i posłanki Sojuszu Krystyny Łybackiej.

W poniedziałek i wtorek będą prowadzone konsultacje ze wszystkimi ugrupowaniami parlamentarnymi w sprawie kandydatury Cimoszewicza. Oleksy „byłby zdziwiony”, gdyby tego kandydata nie zaakceptowała opozycja.

Otwarcie kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza popiera Unia Pracy. Ugrupowania opozycyjne: PiS, Platforma Obywatelska i LPR zapowiedziały, że nie zgodzą się na żadnego marszałka z SLD.