Wiadomości

Tu i Teraz

29/12/2004 21:32:41

Oleksy: najpierw zastępca, potem dymisja

Szef SLD Józef Oleksy zapowiedział, że pozostanie marszałkiem Sejmu tak długo, dopóki nie zostanie wyłoniony jego następca. Jego zdaniem, nowym marszałkiem musi być przedstawiciel Sojuszu Lewicy Demokratycznej, bo jest to największe ugrupowanie sejmowe

– Rozważam całość sytuacji. Nie mogę kierować się wyłącznie moim stanem ducha, bo ten prowadziłby mnie do natychmiastowej rezygnacji z funkcji marszałka – podkreślił Oleksy w środę na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Krajowej Sojuszu. Jak dodał, bierze pod uwagę fakt, że Sejm musi mieć „pewność ciągłości kierowania i nie może popaść w kryzys konstytucyjny nie mogąc wybrać nowego marszałka”".

Jak podkreślił, jego decyzja jest „dowodem odpowiedzialności” za instytucję, którą kieruje

Z nieoficjalnych informacji wynika, że najpoważniejszym kandydatem SLD na nowego marszałka Sejmu jest obecny minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz.

Józef Oleksy, który został uznany za kłamcę lustracyjnego, oświadczył, że uczciwie wypełnił swoje oświadczenie lustracyjne. Zapowiedział zaskarżenie orzeczenia sądu, uznającego go za kłamcę lustracyjnego. Oleksy zarzucił swym przeciwnikom politycznym, że traktują nieprawomocne orzeczenie sądu lustracyjnego jako ostateczne:

Oleksy zarzucił też Rzecznikowi Interesu Publicznego i sądowi lustracyjnemu, że nie wzięli pod uwagę argumentów przemawiających na jego korzyść