Z epidemią otyłości w krajach wysoko rozwiniętych walczą setki firm. Jednak dotychczas istniejące leki działają poprzez redukowanie przyjmowanych kalorii – wyjaśnia przedstawiciel firmy biotechnologicznej, która opracowała nowy specyfik. Tymczasem australijski środek nie walczy z apetytem, lecz z metabolizmem tłuszczu. Co oznacza, że tłuszcz jest spalany.
Na razie badania są bardzo ograniczone, szersze testy zaplanowano w przyszłym roku, a na rynek nowy specyfik może trafić najwcześniej w 2008 roku.
Dotychczasowe wyniki wskazują, że 300 otyłych pacjentów przyjmujących lek o nazwie AOD 9604 traciło na wadze przeciętnie prawie trzy kilogramy. Naukowcy są bardzo podekscytowani. Czekają na rezultaty kolejnych testów.
Na razie zareagowała giełda – akcje spółki poszybowały w górę. Nic dziwnego, skoro według statystyk prawie 2/3 dorosłych w Stanach Zjednoczonych ma nadwagę, w tym połowa uważana jest już za otyłych. Każda nadzieja na skuteczny oręż w walce z otyłością ma swoją wymierną cenę
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.