MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

10/12/2004 23:33:52

Łagodniejszy wyrok na Rywina

Lew Rywin jest winny nie usiłowania oszustwa wobec Agory, ale pomocy w płatnej protekcji ze strony nieustalonej grupy osób – uznał w piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie, obniżając karę do dwóch lat więzienia. Zdecydował także, ze Rywin ma zapłacić 100 tys. zł grzywny

Zmiana kwalifikacji prawnej

Po rozpatrzeniu apelacji obrony i prokuratury, SA zmienił w ten sposób wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który w kwietniu skazał Rywina na 2,5 roku więzienia za usiłowanie oszustwa wobec Agory, uznając, że działał on sam.

Wyrok SA jest prawomocny. Obrona zapowiada kasację do Sądu Najwyższego wraz z wnioskiem o wstrzymanie wykonania kary do czasu rozpoznania kasacji. Prokuratura zastanawia się, czy odwoływać się do SN co do kwalifikacji prawnej czynu Rywina.

27 grudnia 2002 r. „Gazeta Wyborcza” napisała, że Rywin domagał się w lipcu 2002 r. 17,5 mln dolarów od wydawcy tego dziennika – Agory SA. W zamian miał oferować przeprowadzenie korzystnych dla spółki zmian w projekcie nowelizacji ustawy o rtv.

Prokuratura oskarżyła Rywina o płatną protekcję, czyli powoływanie się na wpływy u władz w zamian za łapówkę (grozi za to do 3 lat więzienia). Sąd I instancji niejednogłośnie zmienił kwalifikację czynu i skazał go za usiłowanie oszustwa (grozi za to do 10 lat więzienia).

Zarówno prokurator, jak i obrońcy, wnosili przed SA o zwrot sprawy do I instancji. Prokuratura chciała uznania winy Rywina za płatną protekcję; obrońcy – uniewinnienia.

SA utrzymał karę 100 tys. zł grzywny dla Rywina, orzeczoną w I instancji

Będzie kasacja

Rywin słuchał słów sędziego ze spokojem. Wyrok oznacza dla niego, że w każdej chwili może się spodziewać wezwania do odbycia kary 2 lat więzienia i zapłaty grzywny.

– Nie czuję się przestępcą – powiedział skazany w specjalnie przygotowanym oświadczeniu. – Cierpi moje poczucie sprawiedliwości, ponieważ zostałem uznany winnym na długo przed rozpoczęciem procesu i wydaniem wyroku – mówił. Powtórzył, że „został wplątany w grę wielkiego koncernu”. Swą sytuację porównał do pomówień o wzięcie łapówki od Łukoilu wobec Wiesława Kaczmarka i Macieja Giereja.

Obrońca Rywina mec. Wojciech Tomczyk powiedział, że „oczywiście będzie kasacja”. Argumentował, że sąd nie miał prawa poprawiać kwalifikacji prawnej przy przyjęciu koncepcji pomocnictwa do przestępstwa. Adwokat podkreślił, że sąd I instancji nie stwierdził istnienia „grupy trzymającej władzę”, a „wszelkie próby montowania teraz takiej grupy uważam za naruszające procedurę karną”.

Jako „kontrowersyjny z punktu widzenia kwalifikacji prawnej” określa wyrok Prokuratura Apelacyjna w Warszawie, która oskarżała Rywina. – Będzie to analizowane pod kątem ewentualnej kasacji – powiedział rzecznik PA Zbigniew Jaskólski. Dodał, że „w istocie rzeczy Sąd Apelacyjny podzielił nasze stanowisko, że w sprawie doszło do przestępstwa płatnej protekcji, choć przyjął, że było to pomocnictwo, a nie sprawstwo bezpośrednie”.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska