MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/11/2004 09:45:33

Kto złapie oszustów z Hammersmith?

Kilkadziesiąt osób szukających pracy zostało najprawdopodobniej oszukanych przez nieuczciwe biuro pośrednictwa. Firma pod nazwą EBP Services mieściła się na Hammersmith Grove 26/28. Oferty zatrudnienia zamieszczała na „Ścianie płaczu”, w polskich portalach internetowych, a także w Job Centre.

- Miałam ich numer od męża mojej koleżanki. Znalazł ogłoszenie w Internecie 10 września – opowiada 50-letnia Halina. – Była praca dla sprzątaczek na wieczorne i nocne zmiany. 5,5 i ponad 8 funtów za godzinę. Pani Halina zadzwoniła, potem osobiście poszła do biura. Zastała tam 4 osoby: dwóch panów w wieku ok. 40 lat, przedstawiający się jako „Andrzej” i „Olek”, oraz dwie młode dziewczyny pełniące rolę sekretarek. - Kazano mi wypełnić formularz rejestracyjny do Home Office, dostarczyć zdjęcie, kserokopię paszportu i drugiego dokumentu tożsamości oraz adres. 23 września dostarczyłam wszystkie papiery i wpłaciłam 50 funtów. Otrzymała pokwitowanie z okrągłą pieczątką firmy i nieczytelnym podpisem. Na 6 października wszystko miało być gotowe - zezwolenie z Home Office no i praca. Pani Halina nie zobaczyła ani jednego, ani drugiego. - W środę, 6 października, zadzwonili z firmy i przesunęli spotkanie na czwartek rano. Teraz wiem, że było to podejrzane, bo dzwonili z zastrzeżonego numeru. Na spotkanie o 10.00 pani Halina nie mogła pójść. – Powiedziałam, że odbiorę dokumenty następnego dnia. W sumie bez różnicy, bo praca miała być i tak za parę dni. Wieczorem zadzwonił kolega i powiedział, że firmy już nie ma.
W środę o 14 przed biurowcem na Hammersmith zebrał się tłum - według różnych opinii 40-80 osób w wieku od 2 do 60 lat. Prawdopodobnie sami Polacy. - Do środka wpuszczono tylko kilka osób – relacjonuje Janusz. – Polskie biuro mieściło się na szóstym piętrze. Doszliśmy tylko na czwarte, gdzie czarna sekretarka powiedziała nam, że firma EBP Services dzień wcześniej opuściła wyprowadziła się. W tłumie zapanowała konsternacja i zdenerwowanie, niektórzy śmiali się z własnej naiwności. – Jeden z chłopaków zebrał nazwiska osób. – opowiada Ola – Kilka osób poszło na policję, najpierw na Hammersmith, potem na Shepherd’s Bush. Powiedziano im, że to nie jest sprawa kryminalna i oni się tym nie zajmują. Inni udali się do Zjednoczenia Polskiego (w POSK), gdzie obiecano im pomoc firmy prawniczej.

– Nie liczę na odzyskanie pieniędzy – pani Halina nie ma złudzeń. – Tu nie chodzi o te 50 funtów, ale o to żeby łapano takich oszustów. Wszyscy poszkodowani mają żal, że nieuczciwych pośredników nikt w Londynie nie ściga. – Przecież tam w biurowcu muszą mieć ich nazwiska, adresy. Na  pewno można ich znaleźć. Pewnie można. Z wyliczeń wynika, że firma EBP Services zainkasowała 2000-4000 funtów. Najprawdopodobniej nie była to jej jedyna nieuczciwa działalność. Kwoty wyłudzonych pieniędzy są prawdopodobnie kilku- lub kilkunastokrotnie większe, zważywszy, że oszuści działają w ten sposób od wielu miesięcy, a może i lat. Czy znajdzie się ktoś - instytucja, firma adwokacka -  kto rozpocznie walkę z oszustami?

Poszukującym pracy przez biura pośrednictwa (szczególnie takie, które zamieszczają ogłoszenia w podejrzanych miejscach, takich jak „ściana płaczu”) radzimy sprawdzać ich wiarygodności. Sam pokój biurowy, nawet ten najbardziej wiarygodnie wyglądający, nie jest gwarancją uczciwych zamiarów jego pracowników. Przed uiszczeniem pieniędzy i udostępnieniem swoich danych (nasze nazwisko, data urodzenia, adres, telefon e-mail powinny być przez nas pilnie chronione!) warto zapytać, czym dana firma się zajmuje i z jakimi brytyjskimi firmami oferującymi pracę współpracuje. Można też prosić o pokazanie dokumentów z Inland Ravenue o prowadzeniu działalności gospodarczej. Choć w Wielkiej Brytanii nie jest wymagany odrębny certyfikat do prowadzenia agencji pośrednictwa pracy, warto sprawdzić, kiedy dana agencja powstała, gdzie znajduje się jej siedziba i kto jest jej właścicielem. Najprostszym sposobem sprawdzenia wiarygodności pośrednika jest poznanie jego nazwiska. Zobacz jego dokument tożsamości i spisz dane. Jeśli ktoś nie chce udostępnić ci swoich danych, ty nie przekazuj mu swoich!

Uwaga! Aby pociągnąć oszustów do odpowiedzialności, potrzeba jak najwięcej zeznań. Prosimy wszystkich oszukanych o kontakt ze Zjednoczeniem Polskim w Wielkiej Brytanii (tel. 020 8741 1606).
(AP)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska