Dyrektor biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta Lucjan Bełza poinformował w piątek, że na Dworcu Centralnym w Warszawie rozpoczęto działania zmierzające do „całkowitej eliminacji osób niepożądanych z poczekalni dworca”.
Pierwszym krokiem było usunięcie z poczekalni kilkudziesięciu bezdomnych w nocy z czwartku na piątek przez funkcjonariuszy policji, straży miejskiej i służby ochrony kolei.
– Bezdomnych wyprowadza się poza obręb hali głównej dworca, najczęściej poza dworzec, i proponuje się im noclegownię – wyjaśnił Bełza. Równocześnie zapewnił, że wraz z rozpoczęciem usuwania bezdomnych „zostały im zapewnione dodatkowe miejsca noclegowe”. Jednak – jak zaznaczył – osoby te nie chcą z tej propozycji korzystać.
Władze PKP w porozumieniu z władzami stolicy zobowiązały się zakupić na początku przyszłego roku specjalne żaluzje, które pozwolą na zamykanie dworcowej poczekalni w godzinach nocnych. W poczekalni będą mogły przebywać jedynie osoby posiadające ważne bilety kolejowe.
Zdaniem Bełzy takie rozwiązania funkcjonują na dworcach wielu dużych miast europejskich, m.in. w Wenecji i w Paryżu.
Usuwanie bezdomnych z dworca przeprowadza się m.in. w związku z planowanym w Warszawie na maj 2005 r. szczytem Rady Europy.
– Wielu gości przyjedzie pociągami – tłumaczył dyrektor Bełza
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.