14/10/2004 12:25:18
O oskarżeniu Jacka K. i Marka W., co stało się we wtorek, rzecznik prokuratury Maciej Kujawski poinformował w czwartek. Szczegóły sprawy nie były nigdy podane oficjalnie, bo całe postępowanie w tej sprawie było tajne. Wiadomo, że w kręgu zainteresowania prokuratury był też drugi funkcjonariusz ABW Jacek S. - wobec niego jednak prokuratura umorzyła śledztwo, nie stwierdzając przestępstwa.
W sierpniu 2003 r. ABW zatrzymała Jacka K. - pracownika NIK, który wcześniej był oficerem Urzędu Ochrony Państwa. Według opozycji, samego zatrzymanego i części mediów, to zatrzymanie (m.in. z użyciem kajdanek) było zemstą za ujawnienie przez NIK domniemanego sfałszowania "raportu otwarcia" rządu Leszka Millera (dokument rządu SLD, w którym winą za katastrofalną sytuację polskich spółek państwowych obarczono rząd Jerzego Buzka); to właśnie K. miał badać ten raport w NIK
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...