MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/10/2004 10:24:42

Stolica światowej muzyki

Mam nadzieję, że już opowiedzieliście wszystkim znajomym, w jakim wspaniałym mieście mieszkacie. Może udało wam się nawet spotkać jakieś gwiazdy. Jeśli nie, to z pewnością wkrótce to nastąpi. Dzisiaj przypomnę wam najciekawsze miejsca, które odwiedziliśmy w poszukiwaniu gwiazd
Wiecie już, że stolica Wielkiej Brytanii jest zarazem muzyczną stolicą świata. Gdyby nie Londyn, nie byłoby najsłynniejszych zespołów i gwiazd muzyki pop. To tu Beatlesi napisali swoje największe hity, tu powstali The Rolling Stones.

 

Czy istniałaby grupa Queen, gdyby nie Imperial College na South Kensington? Eric Clapton, Rod Stewart, Elton John, George Michael i David Bowie, to tylko kilka przykładów gwiazd, które urodziły się w tym mieście i które często można tu spotkać. I to praktycznie w każdej dzielnicy Londynu.

 

Przykłady – proszę bardzo: Hampstead, to Lyndhurst Road; Soho – Whitfield Street; Chiswick – High Road; Camden Town – Shapeshall Street; Bayswater – Basing Street; Putney – Church Road. To wszystko, to adresy najlepszych studiów nagrań na świecie! Studia, w których nagrywają takie sławy jak Madonna, U2, George Michael, Robbie Williams, Sade czy Depeche Mode itp. itd. Wymieniać można by w nieskończoność. Zresztą, kto czyta nasz tygodnik regularnie, to sam zdołał się już o tym przekonać.

 

Gwiazdy lubią też w Londynie odwiedzać restauracje i hotele. W zachodniej części miasta najlepszymi lokalami, w których chętnie jadają aktorzy i piosenkarze są między innymi: Daphne’s na Draycott Avenue, Riva na Church Road, Halepi na Leicester Terrace, czy Kensington Place na Kensington Church Street. Jeśli znajdziecie się w centrum miasta, zajrzyjcie do Scott’s na Mount Street, Pied a Terre na Charlotte Street lub The Ivy na West Street, a na pewno nie pożałujecie.

 

Gwiazdy można też spotkać w ...polskich restauracjach. Jedną z nich jest Baltic na Blackfriars Road.

 

Nie wiecie, w jakim hotelu się zatrzymać? Najlepiej w takim, do którego często zaglądają jakieś gwiazdy. Co powiecie na hotel Gore lub Franklin na South Kensington? Może się wtedy okazać, że dzielicie piętro z Chrissie Hynde lub Tiną Turner. Lubicie U2 i Guns’n’Roses?

 

Zatrzymajcie się w Portobello Hotel. Właśnie te grupy zatrzymują się tutaj w czasie swego pobytu w Londynie.

 

Na oddzielną uwagę zasługują dwie najsławniejsze ulice Londynu: King’s Road i Oxford Street.

 

Pierwsza z nich, to raj dla łowców autografów. Kogo na niej można spotkać? Eric Clapton, Bob Geldof, Hugh Grant, Gary Moore, to tylko kilka przykładów. Kings Road ma też swoje miejsce w historii muzyki. Tu mieszkali The Rolling Stones, Eric Clapton i David Bowie. Tu powstali The Sex Pistols, tu nagrywali The Beatles. Oxford Street natomiast, to między innymi pierwsze, profesjonalne studio nagrań – Air Studios George’a Martina, wspólne mieszkanie Lennona, Starra i Hendrixa oraz klub Speakeasy, gdzie debiutowali The Thin Lizzy. Może się okazać, że swojego ulubionego piosenkarza, aktora czy sportowca spotkacie w pobliskim pubie. Polecam szczególnie The Freemasons Arms na Hampstead, The Black Crow na Acton i Kings Head Pub na Fulham.

 

Gdyby wam jeszcze było mało wrażeń, zajrzyjcie do sądu! Tak, tak, gwiazdy często też tam goszczą, a to za sprawą nieuczciwego managera lub chciwej wytwórni płytowej. Jeśli przed The Royal Court Of  Justice zobaczycie tłum fotoreporterów, od razu będziecie wiedzieli, że akurat jest tam ktoś sławny.

 

Londyn kochają też reżyserzy. W filmach często możecie znaleźć znajome widoki: „To właśnie miłość”, „Był¸ sobie chłopiec”. Niedawno skończyły się tu zdjęcia – między innymi na Hampstead – do „Bridget Jones”.

 

Swój najnowszy film kręci tu właśnie Woody Allen – między innymi na Notting Hill Gate i Canary Wharf. Niedługo pojawią się tu Demi Moore, Penelope Cruz, Jennifer Aniston i Ralph Fiennes. Już zarezerwowane są miejsca, gdzie mają być kręcone filmy z ich udziałem.

 

Możecie się zresztą wybrać w dniu premiery na Leicester Square i zobaczyć, jak wasz idol kroczy po czerwonym dywanie. Tom Cruise zawsze chętnie rozdaje autografy, nie liczcie natomiast na to, że spojrzy na was Britney Spears.

 

Z wielkim smutkiem muszę donieść, że tu już koniec naszych wycieczek po Londynie w poszukiwaniu gwiazd.

 

Pozostaje mi tylko pożegnać się i życzyć wam szczęścia w poszukiwaniu waszych idoli i... dajcie mi znać, jeśli zauważycie gdzieś George’a Clooney'a.

Iwona Aftyka

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska