Podsumowanie dekady prowadzi do druzgocących wniosków – szczególnie dla udziałowców, którzy z roku na rok tracą coraz więcej. Inwestycja kosztowała 15 mld euro (dwa razy więcej niż zakładano), ubiegły rok zamknął się wynikiem 2 mld euro strat. Przewidywano, że rocznie z tunelu korzystać będzie 30 mln podróżnych – naprawdę korzysta 12 mln. Zamiast 15 mln ton ładunku przewożone jest tędy zaledwie 2 mln ton. Oprócz długów utrapieniem zarządu Eurotunnelu jest sukcesywny spadek liczby podróżnych – tunel jest bowiem jednym spośród najczęściej wymienianych potencjalnych miejsc zamachów w Europie.
Garść historii
W 1802 roku francuski inżynier, Albert Mathieu, zaprojektował pierwszy tunel, przez który miały przejeżdżać dorożki. Po 1830 roku, kiedy to rozwinęła się linia kolei parowych, zaczęto myśleć nad połączeniem kolejowym przez tunel pod kanałem. Niejaki Thome de Gamond spędził podobno 30 lat, pracując nad różnymi projektami tunelu. Jednak pomysły inżynierów, zmierzające do połączenia tych dwóch lądów, do 1945 roku nie opuściły deski kreślarskiej.
Dopiero w 1957 roku została utworzona specjalna grupa, zajmująca się projektowaniem tunelu. W 1973 roku gotowe były już 4 projekty:
- Europont – miał to być most zawieszony na Kevlarowych liniach, jednak szybko ten projekt został zdjęty ze względu na koszty (6 bilionów funtów);
- Euroroute – było to połączenie mostu i tunelu pod morzem koleją;
- Channel Expressway – stanowił połączenie podziemne drogi oraz kolei;
- Eurotunnel – ten projekt został opracowany w latach 1972-75, a założeniem były dwa tunele kolejowe oraz trzeci dla serwisu.
Wybrano Eurotunnel i 1 grudnia 1987 roku zaczęto budowę po stronie angielskiej. W 1990 roku tunel, drążony z obu stron kanału, został połączony, a podanie rąk dwóch robotników – Francuza, Philippe Cozeta i Brytyjczyka, Roberta Fagga – stało się symbolem nowego etapu francusko-brytyjskiej przyjaźni. 6 maja 1994 roku nastapiło oficjalne otwarcie przez królową Elżbietę II oraz francuskiego prezydenta Francois Mitteranda, a po miesiącu odbył się pierwszy przejazd Eurotunnelem.
Dane techniczne
Eurotunnel pod kanałem La Manche ma 50450 metrów długości – 4km i 450 m po stronie francuskiej, 37 km pod morzem i 9 km po stronie angielskiej. Zbudowany jest z 3 osobnych tuneli (2 przewozowych i 1 awaryjnego), a średnica tunelu przewozowego wynosi 7 m i 60 cm. Tunele przebiegają 40 metrów pod dnem kanału La Manche. Szybkość każdego pociągu w tunelu sięga 160 km/h, dzięki czemu całkowity czas przejazdu wynosi jedynie 35 minut. Każdy skład pociągu zabiera 120 samochodów osobowych i 12 autokarów. Po odprawie biletowej i wjechaniu do wnętrza wagonu należy otworzyć okna i zaciągnąć hamulec ręczny. W pociągach zabronione jest palenie papierosów i używanie aparatów fotograficznych z fleszem. Podczas podróży można wysiąść z samochodu, posłuchać muzyki lub skorzystać z toalety. Ceny biletów wahają się – w zależności od pory roku od 170 do 280 euro dla samochodów osobowych i minibusów i od 360 do 390 euro dla autokarów (w jedną stronę).
Klęska Eurotunnelu?
Kiedy w 1987 roku ówczesna premier Wielkiej Brytanii stwierdziła, że nie będzie ani grosza z państwowej kasy na Eurotunnel, robiono wszystko, by gigantyczną inwestycję sfinansować tylko z pożyczek bankowych i oszczędności obywateli, kupujących akcje. Aby Brytyjczycy i Francuzi chcieli kupować te ostatnie, opowiadano niestworzone historie. Francuzi dosłownie rzucili się na akcje,Wyspiarze okazali się bardziej nieufni. Obecnieakcje straciły 92% wartości.
W maju br. wybrano nowy zarząd Eurotunnelu. Jego prezes, Jacques Maillot, nie ma na razie pomysłu, jak wydobyć firmę z tarapatów – chce jednak rozliczyć poprzedni zarząd, który podejrzany jest o rezprezentowanie interesów londyńskiego City w oczekiwaniu na przejęcie firmy przez giełdowych spekulantów.
Do tej pory jest też niewyjaśniona afera, dotycząca fałszowania informacji, przecieków danych i manipulowania kursami na początku istnienia spółki.
Tymczasem dług Eurotunnelu ma być renegocjowany, a podróż z Wyspy do Europy będzie promowana na nowo. Tylko – czy to się uda w obliczu faktu, iż tunel jest w Europie jednym z najbardziej zagrożonych zamachami terrorystycznymi miejsc?
Adriana Chodakowska
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
