-
Podczas niedzielnej operacji ujęcia najbliższego współpracownika Saddama Husajna, Ezzata Ibrahima, śmierć poniosło 70 osób - poinformowały irackie źródła rządowe.
W czasach reżimu Saddama, Duri był na drugim miejscu, pod względem ważności w rewolucyjnej radzie Iraku. Amerykanie podejrzewają, że działał potem jako pośrednik w kontaktach byłych członków Baas z islamskimi bojównikami, atakującymi siły koalicji.
Rzecznik ministerstwa obrony Iraku generał Saleh Sarhan powiedział, że al-Duriego zatrzymano w klinice, gdzie zwrócił się z prośbą o pomoc medyczną. Akcję zatrzymaniabyłego wiceprezydenta Iraku w okolicach
Tikritu przeprowadziły wspólnie armia amerykańska wraz z irackimi służbami bezpieczeństwa. Rzecznik poinformował też, że al-Durijest w rękach Amerykanów.
Amerykanie wyznaczyli 10 milionów dolarów nagrody za informacje, dotyczące miejsca pobytu al-Duriego, który był najważniejszą pozostającą na wolności osobą związaną z reżimem Husajna. Ibrahim al-Duri był szósty na liście 55 poszukiwanych współpracowników Saddama. 44 osoby z tej listy zostały złapane lub zabite.
Na razie nie wiadomo, czy 10 milionów dolarów nagrody będzie komuś wypłacone. W marcu tego roku, w Iraku zatrzymano ochroniarza i 9 bliskich krewnych Duriego.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.