24/08/2004 21:30:11
Jak powiedział minister, "wiadomo, że szkole podstawowej dzieci są nie tyle lepsze i gorsze, ile różnią się tempem rozwoju, które jest indywidualne". "Należy ten fakt uwzględniać i kierować uwagę na dzieci, które osiągają słabsze wyniki" - oświadczył.
Zdaniem ministra dla każdego można próbować znaleźć miejsce w społeczności, jaką jest klasa. "Dla każdego powinno się w niej znaleźć i miejsce, i możliwość pokazania, w czym jest dobry, do czego się nadaje, co potrafi" - podkreślił Sawicki. "Mówimy +uczniowie zdolni+, +uczniowie mniej zdolni+, ale zapominamy o tym, że szkoła nie jest uczelnią akademicką, ale instytucją wychowującą do życia w społeczeństwie, w którym ludzie są różni" - dodał.
Pytany, jak konkretnie zamierza przeciwdziałać segregacji, odparł, że to nie może być zwykłe działanie administracyjne. "Po pierwsze, chcę rozpoznać zjawisko, poznać jego zasięg oraz kryteria. Od tego zależą dalsze działania" - wyjaśnił.
Jak poinformował, polecił kuratorom zbadanie zjawiska segregacji.
Zdaniem ministra dzieli się dzieci np. w zależności od zamożności rodziców - są klasy dzieci, których rodzice mogą płacić za zajęcia dodatkowe, i osobne klasy dla dzieci uboższych. Innym kryterium - jak dodał - może być np. poziom inteligencji.
Według niego, w niektórych szkołach dzieli się klasy według kryterium miejsca zamieszkania dzieci. Jak mówił Sawicki, polega to na tym, że jedna klasa złożona jest z dzieci, które mieszkają w miejscowości, w której znajduje się szkoła i mają dostęp do zajęć dodatkowych np. sportowych, a w innej klasie są dzieci z innych miejscowości, które są wywożone zaraz po lekcjach.
W opinii Sawickiego, segregacja zaczyna się już wśród dzieci w wieku przedszkolnym, bo inaczej radzi sobie w szkole dziecko, które odbyło edukację przedszkolną, a inaczej to, które nie chodziło do przedszkola. Według niego w tej drugiej grupie jest znacząca większość dzieci wiejskich.
Jak powiedział Sawicki, konstytucja mówi o równym dostępie do edukacji, a ustawa o systemie oświaty o zapewnieniu jednakowych warunków kształcenia. W związku z tym - dodał - dyrektor, który dopuszcza się segregacji, po prostu łamie ustawę o systemie oświaty i można podejmować wobec niego kroki dyscyplinujące.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...