Wiadomości

Tu i Teraz

02/08/2004 14:34:37

Afera sprzętowa: konta zablokowane

Kolejne konta osób związanych z tzw. aferą sprzętową zablokowała szwajcarska prokuratura w Zurychu. Według doniesień prasowych, jedno z zablokowanych kont należy do Ryszarda P., byłego urzędnika ministerstwa zdrowia. Odnalezienie tego konta to fundamentalny dowód, który może świadczyć o tym, że Ryszard P. skorzystał na aferze.

Wykrycie i zablokowanie przez szwajcarską prokuraturę kont osób powiązanych z tzw. aferą sprzętową tworzy nowe możliwości dowodowe dla polskiego śledztwa w tej sprawie - ocenia prokuratura. Na kontach jest w przeliczeniu ponad trzy mln zł.

Kilka tygodni temu zablokowano szwajcarskie rachunki byłego szefa NFZ Aleksandra Naumana, jego dawnego wspólnika Wacława Bańbuły oraz ich szwajcarskiego kontrahenta Toniego Stauba. Firma tego ostatniego dostarczała rzekomo darowany sprzęt dla polskich szpitali w latach 90. Później za sprzęt żądano gigantycznych opłat. Skarb Państwa stracił ponad 100 mln zł.

Ostatnio szwajcarska prokuratura zamroziła w Zurychu konta byłego urzędnika resortu zdrowia Ryszarda P. - podała poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Zachęcał on szpitale do przyjmowania rzekomych darowizn rzeczowych. Nauman i Bańbuła mieli ułatwiać transakcje.

Rzecznik warszawskiej prokuratury Maciej Kujawski powiedział, że polscy prokuratorzy badający aferę sprzętową wiążą duże nadzieje z informacjami o zajęciu kont kolejnych osób zamieszanych w sprawę. Polacy - w ramach pomocy prawnej - zwrócą się do Szwajcarów o uzyskane przez nich informacje. Wniosek jest już przygotowywany.

Prokurator Kujawski przypomniał, że polskie nowe śledztwo w sprawie afery sprzętowej jest w początkowej fazie i na razie nikomu nie postawiono zarzutów, ale niewykluczone, że nowe dowody otworzą nowe możliwości.

Afera sprzętowa już była badana przez polską prokuraturę. W Łodzi toczy się proces Ryszarda P., który został uznany za głównego podejrzanego. Jednak dotąd nie udowodniono, że ten były urzędnik finansowo skorzystał na zachęcaniu szpitali do przyjmowania darów, za które Skarb Państwa musiał słono zapłacić.