18 tysięcy ludzi obserwujących pojedynek w Louisville (stan Kentucky) było świadkami niespodziewanej porażki 38-letniego Tysona. Walka miała być łatwym powrotem na ring boksera przeżywającego problemy finansowe i osobiste.
Początek nie wskazywał niespodzianki. Dominacja Tysona z pierwszych trzech rund nie dała efektu w postaci szybkiego nokautu rywala – co przez lata było jego znakiem firmowym.
Wlliams walczył rozsądnie i pod koniec czwartej rundy, gradem ciosów posłał Amerykanina na deski. Pogromca wielu innych bokserów, teraz sam nie był w stanie kontynuować pojedynku. Po walce Tyson został odwieziony do szpitala, dopiero tam stwierdzono, że były mistrz świata odniósł kontuzje kolana w 1 rundzie.
Porażka „Bestii” jest jedną z największych sensacji w historii boksu. Bukmacherzy przed walką określali szanse Williamsa na 9-1.
Tyson otrzymał za walkę 8 milionów dolarów, Wiliams jedynie 250 tysięcy.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.