Osiemdziesiąt kobiet o różnych kolorach włosów zaproszono do rozwiązywania testów na inteligencję. Przed rozpoczęciem testu część z nich otrzymała do przeczytania kilka kawałów o blondynkach. Takich jak na przykład ten: „Dlaczego blondynka jeszcze w supermarkecie otwiera wieczko od jogurtu? Ponieważ na wieczku jest napisane: tu otwierać”.
–
Blondynki wcale nie uważają się za głupie – twierdzi Jens Förster, jeden z psychologów społecznych, przeprowadzających test. Dodaje jednak, że po zetknięciu się z tekstem dotyczącym negatywnych stereotypów na ich temat, wypadają znacznie słabiej w testach na inteligencję.
Psycholog tłumaczy to zjawisko faktem, iż kobiety starają się rozwiązywać testy staranniej, aby uniknąć błędów i potwierdzenia stereotypów. Przez to robią to wolniej, a tym samym wypadają znacznie słabiej.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.