MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

17/06/2004 07:46:48

10 tys. euro za zeznania

10 tys. euro może dostać informator, który wskaże Polaków kolaborujących z Niemcami lub biorących udział w pogromach Żydów. W środę z inicjatywy Centrum Szymona Wiesenthala uruchomiono w Warszawie telefoniczną infolinię.

Uruchomienie tej infolinii w Polsce wzbudziło zainteresowanie i kontrowersje. Przekazane za pośrednictwem infolinii informacje mają być oceniane i weryfikowane w Jerozolimie, a następnie przekazywane Instytutowi Pamięci Narodowej.

IPN tymczasem podchodzi wstrzemięźliwie do tej inicjatywy. Instytut wysoko ceni współpracę z Centrum Wiesenthala, ale jak powiedział wiceszef IPN prof. Witold Kulesza „współpraca ta nie obejmuje działalności infolinii”.

Były szef MSZ Władysław Bartoszewski, komentując inicjatywę uruchomienia infolinii przez Centrum Szymona Wiesenthala, powiedział, że każdy, kto dopiero po 60 latach zawiadamia o znanym mu hitlerowskim zbrodniarzu, jest winny pomocy w ukryciu przestępcy.

W ocenie abpa Józefa Życińskiego uruchomienie infolinii to „działalność w niewłaściwej formie”. Krytycznie o inicjatywie wypowiadał się także były minister spraw zagranicznych prof. Bronisław Geremek.

Szef jerozolimskiego biura Centrum Szymona Wiesenthala, Efraim Zuroff, odnosząc się do krytycznych wypowiedzi polskich autorytetów na temat nagrody za informacje o Polakach kolaborujących z Niemcami lub biorących udział w pogromach Żydów, powiedział, że wyznaczenie nagrody to normalna praktyka.

- Nie słyszałem głosów protestu w Polsce, kiedy Amerykanie ogłosili, że za informacje o Osamie ben Ladenie, które doprowadzą do jego ujęcia, oferują 25 mln dolarów. W naszym przypadku cel jest podobny, choć oczywiście oferowana suma niższa - wyjaśnił Efraim Zuroff.

Również według ostatniego żyjącego przywódcy powstania w Getcie Warszawskim Marka Edelmana nie ma nic złego w uruchomieniu w Polsce takiej infolinii. - Na całym świecie płaci się za informacje, jeżeli szuka się mordercy. Wtedy, gdy się oferuje pieniądze, są większe szanse na ich uzyskanie - powiedział Edelman.

Podobne linie działały też w krajach nadbałtyckich, w Rumunii i w Austrii w ramach prowadzonej przez Centrum operacji „Ostatnia szansa”.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska