Archeolodzy odsłonili kilkaset kamiennych fragmentów budowli pochodzących z początku XVI wieku. Dla konserwatorów to niezła łamigłówka. Z mniejszych i większych kawałków układają roślinne wici, muszle, typowo renesansowe wzory. Zadanie nie jest łatwe, bo w przeciwieństwie do łamigłówek, tu nie ma wzoru.
Kamienne detale są niestety w złym stanie. Wykonano je z niezbyt dobrej jakości szarozielonego piaskowca stosowanego w warsztacie Berecciego. Kamień rozwarstwia się i kruszy. Teraz konserwatorzy muszą go wzmocnić, bo kilkaset ostatnich lat przeleżał pod ziemią.
To bardzo cenne i doskonałe artystycznie znalezisko wzbogaci wiedzę o Wawelu. Kamienne detale to prawdopodobnie fragmenty fontanny lub altany, która stała kiedyś w renesansowym ogrodzie wawelskim. Odkopano je podczas prac przy jego odtworzeniu.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.