NASA sprawdza teorię Einsteina

Sonda to prawdziwe arcydzieło sztuki inżynierskiej. Na jej pokładzie znajdzie się 4 żyroskopy w kształcie kulek - najdoskonalszych jakie kiedykolwiek udało się człowiekowi wyprodukować. Aby odizolować je od wpływu środowiska zewnętrznego, kulki o rozmiarach piłeczek pingpongowych zostały umieszczone w ogromnym kriostacie w temperaturze bliskiej zera absolutnego.

Z chwilą znalezienia się na orbicie zostaną wprawione w ruch wirowy. Jeśli przewidywania teorii Einsteina o tym, że masa ziemi zakłóca przestrzeń i czas w jej pobliżu, są prawdziwe, osie obrotu kulek powinny niewiele się zmienić. Podobny eksperyment zaproponowano w 1959 roku.

Misja sondy ma potrwać 16 miesięcy, co najmniej rok ma potrwać potem opracowywanie danych.